Wyjazd do Nowej Zelandii nie jest aż tak prosty, jak podróżowanie po Europie. Połączeń lotniczych jest niestety niewiele. Trzeba pamiętać, że podobnie jak przy wyjeździe do Australii wiza nie jest potrzebna, jeżeli nasz pobyt nie będzie przekraczał trzech miesięcy. Jednak po wylądowaniu konieczne będzie przedstawienie niezbędnych dokumentów.
Lotów bezpośrednich do malowniczych terenów końca świata z Polski jeszcze nie ma, dlatego dwie przesiadki – najczęściej w Londynie i Sydney – to najszybsza możliwość podróży do Nowej Zelandii. Coraz częściej pojawia się też możliwość podróży z przesiadką w Dubaju. W sumie podróż może zająć nawet dwa dni. Sam lot z Europy na wyspy Pacyfiku zajmuje kilkanaście godzin. Nocleg w Nowej Zelandii trzeba rezerwować z dużym wyprzedzeniem, bo o każdej porze roku większość miejsc jest zajętych. Ceny noclegu wahają się w granicach 25-40 NZD, czyli 60-100 złotych.
Najwięcej połączeń lotniczych z Nową Zelandią ma Australia. Bezpośrednie loty odbywają się również do Azji i Ameryki Północnej. Największy port lotniczy Auckland International Airport mieści się w mieście w Mangere, oddalonym 24 km od centrum Auckland. Mniejsze lotniska znajdują się w Hamilton oraz w stolicy kraju Wellington, gdzie lądują przede wszystkim samoloty lokalnych i australijskich linii lotniczych. Natomiast samoloty, które lądują na Wyspie Południowej kierowane jest do Christchurch. Największe nowozelandzkie linie lotnicze to Air New Zealand, a tanie przeloty oferuje Jetstar. Bilety na krótkich odcinkach między nowozelandzkimi wyspami można już kupić za 30 dolarów, rezerwując je odpowiednio wcześniej.
Popularnym rozwiązaniem wśród turystów po wylądowaniu jest wynajęcie samochodu. Należy pamiętać, że w Nowej Zelandii ruch jest lewostronny. Mając własnego campera będzie można swobodnie dojechać w każde miejsce i zwiedzić więcej niż przy korzystaniu z dostępnych środków komunikacji. Samochodem łatwo się poruszać ze względu na rozbudowaną sieć autostrad pomiędzy dużymi miastami. Utrudnieniem dla niektórych kierowców mogą być bardzo strome ulice. Dobowy koszt wynajęcia samochodu to około 110 NZD. W niektórych miastach wynająć można również helikopter i podróżować jeszcze wygodniej.
W Nowej Zelandii poruszać się można również pociągiem, choć jest to drogi środek lokomocji. Niewiele połączeń kolejowych sprawia, że podróż ogranicza się wyłącznie do tras turystycznych. Popularniejsze są autobusy, które dojeżdżają niemal w każde miejsce. Bilety można już kupić za 1 dolara nowozelandzkiego. Każda podróż do Nowej Zelandii nie będzie kompletna bez przeprawy promowej przez cieśninę Cooka. Malownicza stukilometrowa wycieczka z Wellington do Picton trwa około 3 godziny. Promy to najlepsza opcja na podróżowanie pomiędzy Południową a Północną Wyspą i jednocześnie daje możliwość zobaczenia z bliska niezwykłej nowozelandzkiej przyrody.